Tu jest ta wygoda że można biegać obok asfaltu :-) a najlepiej się biega o świcie :-) jak wszystko budzi się do życia :-) pięknie to wszystko wygląda wtedy :-) Bieganie o świcie po trawie jest może romantyczne lecz niepraktyczne :-). Buty przemoknięte! Chodzę po drogach polnych i trawa wyrosła mi tam do pasa a w koleinach jest niewiele niższa. Po [...]
[...] w postaci drewnianej belki na łańcuchach. Za pierwszym razem spadłam, za drugim się udało :-) Później dobiegłam do znajomego, który akurat szedł marszem. Zapytałam czy wszystko ok i zaczęliśmy biec razem. Od razu jakoś raźniej, szczególnie że ja co chwilę panikowałam, jak nie widziałam znacznika trasy %-) Nie było na tym biegu podziału na [...]
Tu jest ta wygoda że można biegać obok asfaltu :-) a najlepiej się biega o świcie :-) jak wszystko budzi się do życia :-) pięknie to wszystko wygląda wtedy :-)
[...] i ja o tym wiem a inni różnie o tym myślą, to są tematy na które można godzinami dyskutować, dużo osób kojarzy kulturystę z dużą siła ale tak było w latach 70 czy 80 potem wszystko się zaczęło zmieniać, teraz mało który kulturysta jest silny i sprawny, tak samo widzisz jaka wiedzę mają trenerzy, dla mnie stosowanie pasków to śmiech na sali. [...]
[...] Że z obciążeniem? Trudniejsze? Wielu trenerów uważa, że łatwiej zaliczyć maraton czy nawet ultramaraton byle tylko ukończyć, niż pobić życiówkę na 10km ;-) Przecież to wszystko kwestia odpowiedniego przygotowania. Im bardziej wymagający bieg tym dłuższe przygotowania. Głupotą jest jak się początkujący porywa na 35km bez przygotowania i to [...]
[...] nie na miejscu. To naprawdę zależy od wielu czynników. Ale jak widać niektórym ciężko to zrozumieć.Jestem pewny, że wszyscy którzy przeczytali tych kilkanaście postów wyżej wszystko zrozumieli. Do każdego rodzaju wysiłku ekstremalnego trzeba się odpowiednio przygotować i nie ma mistrzów we wszystkich dyscyplinach sportowych. "Do dziś NIGDY nie [...]
[...] Że z obciążeniem? Trudniejsze? Wielu trenerów uważa, że łatwiej zaliczyć maraton czy nawet ultramaraton byle tylko ukończyć, niż pobić życiówkę na 10km ;-) Przecież to wszystko kwestia odpowiedniego przygotowania. Im bardziej wymagający bieg tym dłuższe przygotowania. Głupotą jest jak się początkujący porywa na 35km bez przygotowania i to [...]
[...] mu kupiłam koszulkę termiczną na bieg. Zobaczymy co z tego wyniknie. Jeśli odwołają to najbliższe zawody to będzie dopiero ten nocny bieg na Pustyni. Najgorsze, że jak tak wszystko poprzenoszą to się terminy będą pokrywać. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=3880296565350649&id=571737379539934 Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-04-14 [...]
[...] upadkach to nie wiem czy ja się odważe ćwiczyć latanie. Na dodatek teraz zazynam też czuć inne miejsca, które miały bliskie spotkanie z ziemią i boli mnie dosłownie wszystko. Ogólnie bieg fajny, przeszkody fajne, ale ktoś nie przemyślał, że mozna sobie zrobić krzywdę jak skok nie wyjdzie. Ktoś złamał ręke, ktoś inny rozwalił mocno nos, [...]
Paatik robiłam to ćwiczenie. Zresztą te z grupy a i b też robię regularnie :-) Filmiki znam i Pana lubię, bardzo mi się podobają takie sylwetki, nie mówiąc o umiejętnościach :-D Co do ćwiczeń to mam podobne doświadczenia jak Ripley. Pomimo siadów i ciągów kiedyś ten brzuch wyglądał inaczej, nawet robiąc formę na scenę kraty nigdy nie było, więc to [...]
Kurczę, faktycznie.... to się nie rozroluje?? artykuł znam - Ghorta mi go poleciła. Aż sobie wydrukowałam i do torby wpakowałam -bo na siłce zasięgu nie ma...Wszystko się da (jeśli się chce dać :-) ) ale wymaga to starań. Gdyby od tego zależało miejsce w zawodach toby Viki się przyłożyła do L-sit. Z drugiej strony - nic nie jest dane na zawsze i [...]
[...] żeby popadało ale takiej nawałnicy w życiu nie widziałam. Kiedyś oglądałam film gdzie był środek trąby powietrznej i u nas wyglądało podobnie - błyskawice bez przerwy, wszystko fruwało, ciemno, ściana deszczu i widać było jak zawiewa ten deszcz jakby ktoś z wiadra lał, do tego grad. Ale żeby przez nawiewy woda wleciała to ja nie wiem jakim [...]
[...] Viki ja tu za Tobą przylazłem bo lubię biegać, jak Ty ;-) Tomasz nikt nie mówi że kłamiesz :-) po prostu ten dział słynie z tego, "że bez filmu się nie liczy" i że wszyscy o wszystko się czepiają %-) poczytałbyś wątki konkursowe to byś się przekonał, jak trudna jest tutaj organizacja konkursu ;-) na szczęście mój dziennik - moje zasady :-) ja tam [...]
[...] o każdy kolejny krok, w sumie głową dociągnęłam do 5km, wyszło tylko 30 minut biegania. Więcej mi dojazd zajął. Lipa :-( W domu zjadłam rodzynki, daktyle, wafla ryżowego z miodem a na koniec kromkę z masłem i serem żółtym %-) oczywiście wszystko nieliczone, poza bilansem. No coś czarno widzę tą moją kratę, zaczynam odczuwać konflikt interesów %-)
Ale nie wszystko na raz %-) Zostańmy na razie przy krzesełku, dipy będą później ;-) W każdym razie zaczynam kolejny etap walki o kratę :-D Wczoraj zrobiłam krótki trening nóg, próba krzesełka też była ale marna ;-) Nogi słabe i ostatnio zajechane, dlatego wpadło wczoraj masowanie i rozciąganie. Trochę to zaniedbałam ostatnio, nie było czasu. [...]
Rion tez bardzo lubię, bo pracuje wszystko a najbardziej chyba brzuch :-) Wczoraj jednak bieganie odpuściłam ze względu na kiepskie samopoczucie #-P niestety przez to posypał się cały plan treningowy, szczególnie że w weekend jestem sama więc o bieganiu mogę zapomnieć, chyba że z wózkiem jak Młody będzie miał zajęcia. Wczoraj wzięłam jakieś leki [...]
[...] a jak są wysoko (tak że nie doskocze i muszę użyć skrzyni/drabiny) to nawet mała odległość paraliżuje bo od razu myślę co będzie jak nie złapie. Muszę teraz sobie w głowie wszystko poukładać i jak najwięcej ćwiczyć, żeby się oswoić z wysokościach, o ile to wogole możliwe. https://youtu.be/dsoGs_Ugcks Wpadł też wieczorem dość ciężki dla głowy [...]
[...] się woda - mamy takie nawiewy u góry w oknach i przez to w ciągu kilku minut zalało mieszkanie 88-O Na ulicach woda sięga powyżej kół samochodów a pada może 30 minut, wszystko stoi. Cały balkon zniszczony. Dramat. Edit: jak tylko przestanie padać i grzmieć to idę zbierać rzeczy co były na balkonie, kilka leży na trawniku w okolicy %-) [...]
No to u Olka padał czarny śnieg 88-O Nie zazdroszczę. Pozbyć się teraz sadzy to będzie wyzwanie - najlepiej octem ale potem wszystko śmierdzi choć to chyba lepiej niż być umorusanym. Bojler może się spocił a nie cieknie. Ja też tak w tym roku miałem. Obejrzałem wszystkie spawy i śrubunki i ani kropli a kapało z niego jak z kranu. Już miałem go [...]
Klęczkowanie jest męczące. Parter jest wyjątkowo męczący, ale dla mnie wszystko, nawet zwykłe siedzenie, czy zbyt długie leżenie w bezruchu jest męczące. :-( Męczy mnie aktywność i jej brak, wszystko przez spastyczność, gdyby był tylko niedowład to męczyłaby mnie tylko aktywność. Trudne do zrozumienia bawet dla wielu wózkersów, którzy nie mają [...]